Dla niektórych był to pierwszy kontakt z teatrem. Rozpoczął się on od przedstawienia „Dziewczynka z herbacianych pól” . To egzotyczna opowieść sceniczna z uniwersalnym przesłaniem. Pokazuje, jak ważna jest troska o najbliższych. Niesamowite wrażenia potęgowała muzyka wprowadzająca w kulturę japońską. Sztuka trzymała w napięciu do ostatniego momentu. Po spektaklu dzieci uczestniczyły w warsztatach animowania lalki. Teatr Kameralny przygotował przedstawienie na bardzo wysokim poziomie, zarówno pod względem aktorstwa, rekwizytów, jak i oprawy muzycznej.
Prezentowana sztuka była w konwencji XVII-wiecznego teatru burnaku, który powstał w Osace. W przedstawieniu występowały trzy rodzaje lalek: lalka animowana, lalka żyworęka oraz osoby w maskach. Cechą charakterystyczną tego teatru jest to, że lalki animowane są przez dwie lub trzy osoby, co pozwala na wydobycie większej ekspresji. Nina podróżując po mapie, odczytała kolejne kraje prowadzące do miejsca akcji - Wyspy Bali. Pani prowadząca warsztaty nauczyła nas nowych pojęć: TEATR BURNAKU, maski TOPENG, spódnica STARONG. Dzieci znakomicie zapamiętały słowa związane z teatrem japońskim. Na zakończenie kilka grup animowało lalki.